Pomysł na ten projekt, czy też może wyzwanie, chodził mi już czas jakiś po głowie, lecz było to tylko marzenie – plan na kiedyś. I wreszcie przyszło to „kiedyś”. Pod wpływem impulsu postanowiłem zrealizować je teraz, to znaczy w okresie 05-30.10.2021r.
Dlaczego by nie… ???
Mam jeszcze praktycznie cały urlop, więc można go jakoś sensownie wykorzystać, tym bardziej, że mogę też w sposób pośredni , wspomóc Stowarzyszenie Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „PROMYK” działające przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Lidzbarku Warmińskim.
Stowarzyszenie zbiera obecnie fundusze na budowę placu zabaw dla swoich najmłodszych podopiecznych – dla przedszkolaków.
Pani Prezes Stowarzyszenia Anna Dorota Krzywdzińska, pisze o nim tak:
Stowarzyszenie Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych PROMYK powstało w 1999 roku przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Lidzbarku Warmińskim. Powstaliśmy z potrzeby niesienia pomocy naszym niepełnosprawnym wychowankom.
Głównym celem Stowarzyszenia jest działalność na rzecz tworzenia jak najkorzystniejszych warunków do pełnego rozwoju fizycznego i osobowego ludzi niepełnosprawnych i innych osób wymagających wsparcia oraz umożliwienie im aktywnego i godnego uczestnictwa w życiu społecznym, pełnej integracji ze społeczeństwem, a także pomoc ich rodzinom.
Chcemy by nasi podopieczni mogli mieć możliwość i prawo do uczestniczenia w działaniach rekreacyjnych, kulturalnych, sportowych i rehabilitacyjnych.
W związku z powyższym co roku od 10 lat realizujemy projekt współfinansowany wraz z PFRON ,,Sprawność i samodzielność szansą na przyszłość”, w ramach rehabilitacji społecznej i zawodowej osób niepełnosprawnych. Działanie to umożliwia naszym dzieciom i młodzieży udział w różnych, ciekawych zajęciach, skierowanych na rozwój kompetencji społecznych i umiejętności życiowych.
Doposażamy Ośrodek w niezbędne pomoce wychodząc naprzeciw potrzebom naszych wychowanków, wspieramy inicjatywy osób niepełnosprawnych na rzecz poprawy warunków życia, współorganizujemy wycieczki, uroczystości integrujące osoby niepełnosprawne ze środowiskiem. Wspieramy talenty osób niepełnosprawnych oraz inicjatywy innych organizacji na rzecz naszych podopiecznych. Umożliwiamy organizowanie wydarzeń kulturalnych i sportowych promujących osoby niepełnosprawne w kraju- Wojewódzkie Turnieje Tenisa Stołowego oraz Ogólnopolskie Przeglądy Teatralne Osób Niepełnosprawnych ,,Mały Teatr Wielkich Aktorów”. Współfinansujemy zakupy sprzętów służących rehabilitacji osób niepełnosprawnych, w tym do prowadzenia profesjonalnych terapii.
Umożliwiamy rozwój, ale też radość naszych podopiecznych finansując nagrody w konkursach, gry dziecięce i młodzieżowe oraz współorganizując urodziny dzieciom z rodzin najbardziej potrzebujących wsparcia.
Działamy dzięki ludziom dobrej woli, którym przyświeca chęć niesienia pomocy. Jesteśmy organizacją pożytku publicznego i dzięki temu możemy otrzymywać wsparcie z 1 % podatków oraz od darowizny darczyńców.
Od niedawna dzielimy się z Wami naszymi działaniami na stronie FB stowarzyszenia. (https:/facebook.com/soslidzbarkwarminski)
OPIS PROJEKTU / WYDARZENIA
Mam na imię Przemek. Jestem tzw. „typowym biurkowcem”, czyli 8 godzin pracy za biurkiem. Od lat wspieram jak mogę Stowarzyszenie i SOSW. W tym roku postawiłem sobie wyzwanie, by pieszo przejść z najdalej na północ wysuniętego krańca Polski („Gwiazda Północy” w Jastrzębiej Górze), do najdalszego na południe (najdalsze miejsce dostępne turystycznie, to „Źródła Sanu”).
Wg mapy Google jest to dystans ok. 828km. (zapewne jest dłuższy, ale nich i tak będzie). Chciałbym przy okazji wspomóc PROMYKA poprzez zrzutkę pieniędzy na ich wymarzony plac zabaw dla przedszkolaków. Założyłem „zrzutkę” na portalu http://zrzutka.pl , z której wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone Stowarzyszeniu. Tutaj jest link do zrzutki https://zrzutka.pl/hdzajf
Może ktoś spytać – po co aż tak się trudzić ?
Jest to dobre pytanie – po co?
… może po to, by doświadczyć trudu i niepokoju o przyszłość, jaki towarzyszy każdego dnia osobom i rodzinom osób niepełnosprawnych;
… może po to, by doświadczyć trudu w dążeniu do realizacji ustanowionego celu, z którym co dnia zmagają się osoby niepełnosprawne;
… może po to, by doświadczyć ludzkiej życzliwości, z którą coraz rzadziej spotykają się niepełnosprawni;
… może w końcu po to, by życie miało sens, a ma tylko wówczas, gdy pomagamy innym.
Jestem w wyjątkowo komfortowej sytuacji, ponieważ nawet gdy mi się nie uda przejść tego dystansu, zawsze mogę wrócić do domu, do swojego nudnego, komfortowego życia, wypełnionego ”pierdołami”… niepełnosprawni tego zrobić nie mogą – ich walka, o każdy kolejny lepszy dzień, będzie trwała w kolejnym i kolejnym dniu…
Spraw, by choć jeden dzień w ich życiu był piękniejszy…
dołącz do „ZRZUTKI”!
https://zrzutka.pl/hdzajf
