RAPORT Z PODRÓŻY
| START miejscowość : | Jastrzębia Góra („Gwiazda Północy”) |
| Wschód Słońca : | 06:57 |
| STOP miejscowość : | Puck |
| Zachód Słońca : | 18:12 |
| Dystans dzienny / całkowity : | 20 km. / 20 km. |
| Pogoda : | Słonecznie, wietrznie, dość ciepło |
| Samopoczucie : | Dobre, chociaż jestem chory (katar i ból gardła) |
Pamiętajcie o celu tego przedsięwzięcia 🙂
Kilometry dla PROMYKA (https://zrzutka.pl/hdzajf)
To był piękny dzień.
Miałem okazję nacieszyć się jeszcze ostatnimi chwilami z siostrą i szwagrem, bo dzięki ich uprzejmości jadąc na lotnisko w Gdańsku, nadłożyli „troszkę” drogi i podrzucili mnie do mojego miejsca startu, do Jastrzębiej Góry, do najdalej wysunietego na północ miejsca w Polsce, do „Gwiazdy Północy”. Uściski, pamiątkowe foto, a potem ruszyłem z buta na południe.
Pogoda dopisywała, świeciło słońce, wiał lekki, czasem troszkę mocniejszy wiatr, ale ogólnie do marszu niczego więcej nie trzeba. Szedłem głównie wzdłuż drogi, ale tam gdzie można było zboczyć lekko w las, czyniłem to z wielką radością. Kilometry mijały, dokuczał mi tylko coraz wiekszy katar, bo niestety rozpocząłem swoją wędrówkę lekko przeziębiony. Cóż tam… jakoś to będzie, katar na pewno minie.
Dzień nie był wymagający ok. 20 km. I tu mam poważny problem, ponieważ wcześniej o tym nawet nie pomyślałem. Jak różnego rodzaju urządzenia i programy mierzą odległość… i czy mierzą odległość czy trasę ? :O
Google Mapy pokazują dystans 15,8 km., a moja aplikacja „GPS Sports Tracker” pokazuje w statystykach 21,5 km. Przyznam, że mnie to mocno zaskoczyło, ale myślę, że „GPS Sports Tracker” zlicza odległości od współrzędnych punktów i wysokości m.p.m., co zwarzywszy na niewykluczone błędy lokalizacji i dokładność GPS, może powodować takie właśnie rozbieżności.
Będę to sprawdzał na kolejnych etapach mojej podróży.
O godz. 17:10 byłem już na miejscu, które zaplanowałem sobie na nocleg. Jednak w przepięknych „okoliczności” przyrody, wiatr od Zatoki Puckiej był tak silny, że musiałem zrezygnować z tego miejsca i poszukać sobie innego – bardziej zacisznego.
Znalazłem je oczywiście nieopodal ścieżki rowerowej na pięknej „łące zalewowej” obok starej beli siana. Rozłożyłem namiot, wejściem w kierunku zachodnim, by móc się jeszcze przez chwilę cieszyć zachodzącym słońcem. Potem szybka kolacja, myju myju i spać. Przed snem łyknąłem pastylki na gardło i przeciwgorączkowe i poszedłem spać, z nadzieją na lepsze jutro.
Poniżej zamieszczona jest mapa ze śladem mojej dzisiajszej trasy wraz ze statystyjami z aplikacji „GPS Sports Tracker”, a pod nią link do pliku (.gpx)
Max elevation: 46 m
Min elevation: -20 m
Total climbing: 5743 m
Total descent: -5795 m
Total time: 03:56:53