Oprócz łażenia tu i tam, lubię czasem „odpłynąć” 😉 … i nie mam tu na myśli utraty świadomości, ale kilkudniową utratę kontaktu z rzeczywistością świata codziennego. Kilkudniowy „RESET” pozwala oczyścić umysł od negatywów, z którymi przyszło nam żyć. Żeglując staję się wolny… wolny od trosk… wolny od polityki… wolny od ludzi…
To jest czas dla mnie na podładowanie baterii na czas powrotu.
Film ten powstał z moich nagrań telefonami komórkowymi (SONY Xperia M2 Aqua i iPhone8), z których korzystałem podczas rejsów po Morzu Bałtyckim, Północnym, Norweskim i Barentsa. Żeglowałem takimi jednostkami jak: STS Generał Zaruski, S/Y SELMA EXPEDITIONS, S/Y JoinUs, S/Y Duch Morza, S/Y Mona Lisa.
Jest to w pewnym sensie moja odpowiedź na tytułowe pytanie… dlaczego żegluję?